World’s Magic Moments: the Antipodes

Serdecznie zapraszamy na wystawę Michała Sobczaka World’s Magic Moments: the Antipodes. Organizowana przez Warimpex oraz Hotel andel’s Łódź w ramach cyklu ANDEL’S PHOTO

Wernisaż: 23.01.2016 (sobota), godz. 18:00
Wystawa: 24.01-26.02.2016

Hotel andel’s Łódź
ul. Ogrodowa 17

Antypody to potocznie nazwa związana z miejscem położonym po przeciwległej stronie planety.
Dla mnie tym odległym miejscem jest kontynent Australii i wyspy Nowej Zelandii.

Australia – z lotu ptaka, a właściwie z okien samolotu to olbrzymia czerwona wyspa otoczona błękitnym oceanem i od wschodu największą, bo widzianą z kosmosu rafą koralową na świecie.
Wyspa – kontynent większy od Europy i większy od Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (nie licząc Alaski), gdzie zatrzymał się czas, gdzie można zobaczyć i wręcz dotknąć historii naszego globu, gdzie formy geologiczne sprzed setek milionów lat nie są niczym niezwykłym, gdzie żyją zwierzęta niespotykane nigdzie indziej.
Kraj pełen miejsc powstałych wskutek wybuchów dziesiątków wulkanów, miejsc z olbrzymią ilością zadziwiających minerałów, skał i monolitów.
Urocze krajobrazy i mieszkający tam ludzie, radośni, uśmiechnięci, pełni pozytywnej słonecznej energii, czynią ten kontynent miejscem niezwykłym.

Tasmania – bajeczna wyspa, gdzie czas płynie inaczej, jakby wolniej, tak daleko od naszego zgiełku i pośpiechu, a blisko natury i otwartości na niezmierną urodę dzikiej i wolnej przestrzeni…

Nowa Zelandia – dwie wyspy, północna i południowa, które są jakby światem w pigułce, jakby wszystkie strefy klimatyczne udało się komuś umieścić w jednym miejscu.
Drzewa liściaste i iglaste, las palmowy i las tropikalny z paprociami większymi od naszych dębów i
lodowce, wodospady, pustynie, gejzery, wulkany i
przestrzenie, przestrzenie gdzie nie ma nikogo, gdzie można się zagubić, by potem się odnaleźć… .
I Maorysi, waleczni, dumni ludzie …

Chcę się podzielić z Wami atmosferą tych miejsc,
klimatem zamkniętym w fotografiach,
popatrzcie…,
posłuchajcie…,
poczujcie…,
radujcie się…
Magicznymi Momentami Świata!

Jarosław Michał Sobczak – przedsiębiorca,
który realizował wiele projektów biznesowych i transakcji międzynarodowych,
człowiek wielu pasji i zainteresowań,
ciekawy świata, jego smaku i zapachu,
wciąż poszukujący dużych i małych
Magicznych Momentów tego Świata…

Dwie rzeczy czynią człowieka bogatszym i lepszym…

Podróż to jedyna rzecz za którą płacimy,
a która czyni nas bogatszymi.
Natomiast bezinteresowne wspomaganie potrzebujących
czyni nas lepszymi ludźmi.

Chcę w swych działaniach połączyć te dwa cele –

Dlatego, też
„odwiązuję liny, opuszczam bezpieczną przystań,
łapię w żagle pomyślne wiatry, podróżuje, śnię, odkrywam”*,
chwytam w aparacie fotograficznym magiczne momenty tego świata
I dzielę się wrażeniami…,
a powstałe w ten sposób fotografie będą wspierały działania charytatywne.

*Mark Twain